Forum Forum o diecie warzywno - owocowej Strona Główna Forum o diecie warzywno - owocowej
Dieta warzywno - owocowa, wczasy z dietą, opinie, świadectwa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Minął rok i kolejne podejście

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o diecie warzywno - owocowej Strona Główna -> Moje zmagania z dietą
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gahan




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:43, 07 Lut 2017    Temat postu: Minął rok i kolejne podejście

Witam Was serdecznie:)
stanęłam na wagę i przeraziłam się. Co w ubiegłym roku straciłam, to odzyskałam, nawet z nawiązką. Więc ostatni dzwonek!!! dla mnie.

I od dziś POST Sad
nie, nie cieszę się z tego powodu, nie mam tego zapału co w ubiegłym roku i tylko ta waga mnie trochę mobilizuje,żeby coś robić ze sobą.
Wczoraj z rana już piłam tylko soki i coś pogryzałam, ale po południu nie dałam rady i wypiłam filiżankę kawy, bo głowa pękała. Tej kawy straaasznie mi się chciało. Czyli w zasadzie to był falstart.

Czyli dziś - PIERWSZY DZIEŃ.

Czuję się bardzo słabo, boli mnie głowa i boję się popołudnia, bo wtedy mnie najbardziej nosi i otwieram lodówkę tysiąc razy. Nie mam ochoty na warzywa, ale jem na siłę, bo jestem głodna.

Nie widzę tego mojego postu jakoś optymistycznie, więc trzymajcie za mnie kciuki, albo westchnijcie gdzie trzeba, bo strasznie jestem zdołowana. Najlepiej byłoby wziąć się za jakąś pracę, ale nie mam siły.

Może ktoś dołączy Very Happy
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mari tralala




Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:56, 09 Lut 2017    Temat postu:

ja dołączam z przypominajką Smile
tak nie mogłam się zebrać! post 6 tyg szykuje na późną wiosnę po majówce;)

trzymam mocno kciuki:)



Ściskam<3

w kontakcie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gahan




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:22, 09 Lut 2017    Temat postu:

Mari tralala Smile witaj i dziękuję za wsparcie z przypominajką.

Dziś 3 dzień.
Wczoraj jeszcze czułam się fatalnie, głowa bolała tak jakoś dziwnie, promieniowało aż gdzieś do uszu. Dzisiaj lepiej, tylko leciutkie ćmienie, trochę więcej chęci, ale myślę, że pogoda na zewnątrz też robi swoje. Brak słońca mnie dobija.
Na wadze 2 kg mniej, ale to głównie woda, widzę po dłoniach i kostkach u stóp. Oczywiście zimno mi więc sypiam w skarpetkach Smile

Sen? Inny, dziwny? Trochę płytki i strasznie dużo mi się śni, ale bardzo wyraźnie i do zapamiętania. Wstawanie łatwiejsze. Często po wypiciu kubka mleka zapadałam w bardzo głęboki sen, taki bez przerw i spałam jak niemowlę do rana. Ale starałam się to mleko ograniczać, bo wiem,że z takiego UHT więcej problemów niż pożytku dla organizmu.

Oj,żeby tak mieć apetyt na te wszystkie warzywka
Rolling Eyes czekam, aż mi się pozmieniają smaki, bo póki co muszę się przymuszać. I to mnie najbardziej martwi Sad Póki co z chęcią zjadłam dziś brukselkę na parze i surówkę marchwiowo-jabłkową. Na kiszoną kapustę nie mogę patrzeć.
Powiedzcie mi, proszę, czy zamiast zakwasu z buraków, których mi chwilowo brakuje mogę pić wodę z kapusty kiszonej i ogórków? Tzn. czy to będzie dobry zastępnik?

Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gahan




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:37, 10 Lut 2017    Temat postu:

Witajcie:)

uznałam,że poniedziałkowy falstart wliczę do postu, bo lepiej mi się będzie liczyło dni Wink czyli

piątek, DZIEŃ 5

samopoczucie lepsze, ale głowa jeszcze trochę ćmi, raz więcej, raz mniej;
głodu mniej. Do południa żyłam na soczkach i wodzie, a w południe pyszna ( wreszcie zjadłam z przyjemnością) zupa cebulowa na wywarze z jarzynek. Jarzyny gotowane potem pokroiłam, dodałam kiszone ogórki, jabłko, cebulę i wyszła dobra sałatka, tyle, że bez majonezu, rzecz jasna:)

Oprócz głowy nic mi specjalnie nie dolega, nawet się dziwię, że nie odzywa moja stopa, którą złamałam w ubiegłym roku.

Waga: - 3 kg , ale myślę, że to dalej woda i zawartości moich jelit, bo po wodzie z kiszonej kapusty trochę mnie przeczyściło.

Sen dobry, wstawanie również bez problemów, jedynie zasypianie jakieś długie. Przedtem przykładałam głowę do poduszki i już mnie nie było. Ale to drobiazgi.

Mam zamiar pościć tylko 10 dni, bo w sobotę wybieramy się na zabawę karnawałową. Zostanie mi 3 dni na wychodzenie, trochę mało, i źle sobie to wszystko poukładałam czasowo. A przy całonocnych tańcach nie wyobrażam sobie żebym miała nie jeść. Alkoholu mogę sobie odmówić, ale jakieś sałatki chciałabym dziobnąć Wink A potem spróbuję od nowa post. Zobaczymy.

pozdrawiam serdecznie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gahan




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:30, 12 Lut 2017    Temat postu:

Hej Smile

Dzień 7 ,

rano sok mieszany warzywno-owocowy, na obiad marchew z jabłkiem, kiszona kapusta gotowana i warzywa na parze i grzech : dwa kęsy piersi z kurczaka w panierce Sad Szykowałam rodzinie i nie dałam rady Sad Wczoraj upiekłam ciasto, częstowałam gości i jakoś mnie nie ciągnęło. Ale dziś ten zapach mięsa mnie powalił. Normalnie nie jadam dużo mięsa i mogę się obyć, a teraz jakiś kurczak czy tatar za mną chodzi.
Trudno, walczę dalej, mam nadzieję, że nie przerwałam odżywiania wewnętrznego, zobaczę, czy dopadnie mnie głód.

Samopoczucie dobre, wczoraj jeszcze wieczorne rozbicie i lekki ból głowy. Sen dobry, sny takie, że książkę pisać Smile

Cera się unormowała, buty zimowe luźniejsze w kostce.

Waga: - 3,7 kg


Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gahan




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:30, 14 Lut 2017    Temat postu:

Witajcie walentynkowo Smile

9 dzień,

w zasadzie jutro kończę i ta świadomość działa na mnie trochę destrukcyjnie , bo już myślę o tym, co będę mogła jeść na wychodzeniu z diety i zaczynam grzeszyć- mięso tak strasznie za mną chodzi, że wczoraj znowu ugryzłam kawałem piersi z obiadu niedzielnego. Czy przerwałam odżywianie wewnętrzne ? Nie wiem, głodna raczej nie jestem ... Mam nadzieję wytrwać do jutra tak, jak założyłam.

Waga: - 4 kg

Samopoczucie takie sobie, nic mi nie dokucza tylko przez brak słońca jestem tak strasznie rozleniwiona, że zamiast coś robić ( a mam co) posiaduję, czytam i obijam się. I ten stan mnie przeraża - to marnowanie czasu. Kochane słoneczko - zaświeć Smile

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gahan




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:11, 20 Lut 2017    Temat postu:

Jestem już po wyjściu, w sobotę zaliczyłam zabawę karnawałową. Nie jadłam zbyt wiele, do tego lampka wina i drink. Czyli niezdrowo Wink

Odpocznę sobie dietowo, przeżyję tłusty czwartek i może zmobilizuję się od Środy Popielcowej na kolejne podejście.
Waga stoi, na -4kg. Samopoczucie dobre, ale dziś nie umiałam wstać z łóżka i nie umiałam się dobudzić. Być może zaległości w spaniu z soboty ciągną się za mną.
Zostawiam sobie poranne soczki, jeszcze smaczniejsze, bo z dodatkiem pomarańczy Smile

Pozdrawiam i wracam z Wielkim Postem, mam nadzieję, że doczekam się jakiegoś towarzystwa w tym dietowaniu Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
benia32




Dołączył: 29 Sty 2017
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:19, 27 Lut 2017    Temat postu:

Aby uniknąć efektu jojo i nie odstawiać treningów należy je po prostu pokochać i traktować jak element naszego życia. Aby tego dokonać należy znaleźć taką siłownie, gdzie po za dobrym sprzętem, odpowiednimi treningami itp. są także fajni ludzie, którzy umilą nam czas. Ja taką znalazłam niedaleko centrum Krakowa - [link widoczny dla zalogowanych] Dzięki niej nie zniechęcam się do ćwiczeń, ponieważ chodzę dla tam obecnie z przyjemności, podtrzymania efektów odchudzania oraz żeby spotkać się ze znajomymi Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o diecie warzywno - owocowej Strona Główna -> Moje zmagania z dietą Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin