Forum Forum o diecie warzywno - owocowej Strona Główna Forum o diecie warzywno - owocowej
Dieta warzywno - owocowa, wczasy z dietą, opinie, świadectwa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

14 dni krok po kroku relacje
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o diecie warzywno - owocowej Strona Główna -> Moje zmagania z dietą
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mari tralala




Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:16, 26 Lut 2016    Temat postu: pozytywny haj

jasne że miałam, na każdym poście mam:) często jak jestem na imprezie i mam post to lepiej się bawie niz reszta;P Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iwona




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:01, 26 Lut 2016    Temat postu:

Witam wszystkich Dziś minął 17 dzień, odezwaly mi się dzisiaj bóle i pieczenia w okolicach intymnych, zawsze miałam z tym problem. Poza tym trochę bolał mnie brzuch i częściej się wyproznialam. Pachnie mi jedzonko ale zaraz zastępuje je jablkiem, ale co tam musimy dawać radę.
Ps. Skorzystam chyba z tych szaszłyków,buziaki😊😊😊😊


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mdesigner85




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 7:56, 27 Lut 2016    Temat postu:

10 dzien i potwornie burczy mi w brzuchu Confused A wczoraj sie ucieszylam ze w ogole nie czuje glodu. I mam splywajacy do gardla katar jak przed dieta. Jezyk dalej oblozony? Nie rozumiem organizm nagle wyszedl z diety? Sad no zalamie sie....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shott




Dołączył: 15 Sty 2016
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:15, 27 Lut 2016    Temat postu:

mdesigner85 nie nagle, pewnie przekroczyłaś ilość kcal, trzeba się trzymać w granicach 600kcal.
Albo dostarczyłaś za dużo wit. B12 nie podjadałaś mięska, soi, lub może używałaś drożdży ?

Tak jak i przesadzając ze słodkościami karmisz pasożyty i grzyby. Dlatego ilość jabłek powinno sie ograniczać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta45




Dołączył: 24 Sty 2016
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:27, 27 Lut 2016    Temat postu:

mdesigner85 napisał:
Dzieki wobec tego wroce do kiszonek... Smile aspargin pomaga mi po chwili i nic innego tak nie dziala jak wlasnie to. Potas i magnez mi sie bardzo szybko wyplukuje. Nie stosuje tego na stale tylko kiedy czuje ze pojawia sie arytmia. I pomaga. Jak przejdzie do odstawiam. Odstawilam tez hormony i daj Boze zeby mi sie uporalo z endometrioza i jajnikami bo najgorsze przeklenstwo to te cysty i antykoncepcja po ktorej sie czuje fatalnie ale tez na to pomagaja tylko jedne tabletki. Pozytywnie natomiast zaskakuje mnie ogromny optymizm. Przed dieta stresowalam sie roznymi rzeczami ktore mnie dolowaly. A teraz moze jeden kryzysowy dzien i caly czas jak na jakims pozytywnym haju Smile)) tez tak mieliscie?


Mdesigner85, myśle,że Aspargin nie jest lekiem dorażnym i to ,ze po nim od razu lepiej sie czujesz jakoby magnez i potas został uzupełniony ...to ..sorry pewnie placebo Sad
Pozdr, trzym sie dalej optymistycznie:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta45




Dołączył: 24 Sty 2016
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:29, 27 Lut 2016    Temat postu:

juliette napisał:
mdesigner85
kiszonki maja na celu przywrócić prawidłową florę bakteryjną , bo szczelne i dobrze funkcjonujące jelita zabezpieczają przed większością chorób i pozwalają układowi immunologicznemu się bronić w razie potrzeby.
Polecam wykłady dr Spandocka , który jelita nazywa naszym urzędem celnym :
[link widoczny dla zalogowanych]
Zresztą to samo mówi Jerzy Zięba, dr. Gerson bo i nic innego powiedzieć nie mogą , kiedyś kiedy nie było tyle chemi w jedzeniu za to kiszonek pełno i zdrowie było. Ja do tego robię lewatywy z kawy i dbam o ponowne zasilenie dobrymi bakteriami . Ja chcę zagłodzić candidę więc tym bardziej dbam o florę Smile


Juliete, a myślisz, ze kiszinki wxzystkie sa dore na candidoze? Bomojej kolezance lekarka zakazała wlasnie przy candidozie?
Pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mdesigner85




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:03, 27 Lut 2016    Temat postu:

Shott nic nie podjadalam, moze za duzo zjadlam szaszlykow... bo byly pyszne noi w ogole nie jadam miesa od ponad miesiaca nie tknelam, drozdzy tez nie jem... nie wydaje mi sie ze jedna sliwka mi zaszkodzila. Chlopak mi kupil mleczko kokosowe ale to mialo z 21 kalorii i wzielam tylko pare lykow na sprobowanie. Obzarlam sie za to kapusta kiszona wczoraj... eh i wszystko na prozno Rolling Eyes Sad jeszcze zakladam inna rzecz moj zoladek lekki glod odczuwal caly czas a pierwszy posilek dostawal kolo 6 rano jak ide do pracy a dzis zjaxlam dopiero kolo 8 a wczesniej mi bylo az niedobrze nie wiem czy z glodu czy z tego butczenia brzucha bo bylam jak balon... chyba ze to zgazowany brzuch
Kiedys mialam refluks lata bralam tabletki jak mialam ssanie w zoladku to bieg do kibelka i panoramiks i tak pare lat. Pewnego dnia odstawilam tabletki rozwiodlam sie i po refluksie nie bylo sladu Laughing Very Happy natomiast odruch wymiotny na pewne rzeczy mi zostal np kawe... a mialam bardzo duza nadkwasote zoladka a nie czulam jej lata i dzis znow czulam jak mnie kwasy zalewaja rano. Eh... co mam zrobic kontynuowac czy przerwac? Doradzcie prosze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shott




Dołączył: 15 Sty 2016
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:19, 27 Lut 2016    Temat postu:

Kontynuuj może to przez kapustę kiszoną namnożyło się sporo bakterii, licz kcal żeby były w granicach 400-600.

Rano woda z cytryną na odkwaszenie i pobudzenie wydzielania śliny. Jak jesteś głodna to chrup marchew lepsze to niż jakieś mleczka kokosowe (ciekawe ile ma witB12).

Niestety dieta jest restrykcyjna ale jak się podejmujemy to trzeba ten rygor utrzymać bo inaczej to stracony czas.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mari tralala




Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:51, 27 Lut 2016    Temat postu:

jedziesz dalej:) jak zjesz coś wykraczającego to od razu poszujesz że wyszłaś z postu...
Mi dwa razy się tak zdarzyło że ktoś chciał mi zrobić przyjemność i zrobił mi coś do jedzenia... mimo że powatarzałam tysiąc razy co mogę i dlaczego... to raz było masło i pestki słnecznika.. a raz kapusta na słodko w cukrze brązowym. i np wtedy raz 2 tygodnie a później prawie trzy przerwane odżywianie wewnętrzne, miały wtedy być co najmniej 4 tyg.... łzy w oczach ale nic nikomu nie mówiłam, wychodziłam łagodnie żeby sobie nie zaszkodzić. Teraz sama robie sobie jedzenie i nikomu nie ufam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta45




Dołączył: 24 Sty 2016
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:34, 27 Lut 2016    Temat postu:

Shott napisał:
he ja jak na poście robiłem szaszłyki, pierwszy raz w życiu to mi wszystko pospadało z patyków ;/ szajs jak nie wiem co nikt nie powiedział żeby cukinie i bakłażan przebijać przez skórkę Smile a pomidory bez gniazd nasiennych ehh. co dla jednych jest oczywiste dla innych już takie może nie być Wink . Ale szaszłyki z blachy też ok dla złamania smaku Smile



Very Happy Very Happy Shott, ale mnie rozbawiłeś tymi spadającymi szaszłykami, no fakt Wy faceci do innych celów stworzeni Smile to było naprawdę fajne....ale za to pewnie jak drugi raz zrobisz do będą jak znitowane Smile)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta45




Dołączył: 24 Sty 2016
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:51, 27 Lut 2016    Temat postu:

mdesigner85 napisał:
Shott nic nie podjadalam, moze za duzo zjadlam szaszlykow... bo byly pyszne noi w ogole nie jadam miesa od ponad miesiaca nie tknelam, drozdzy tez nie jem... nie wydaje mi sie ze jedna sliwka mi zaszkodzila. Chlopak mi kupil mleczko kokosowe ale to mialo z 21 kalorii i wzielam tylko pare lykow na sprobowanie. Obzarlam sie za to kapusta kiszona wczoraj... eh i wszystko na prozno Rolling Eyes Sad jeszcze zakladam inna rzecz moj zoladek lekki glod odczuwal caly czas a pierwszy posilek dostawal kolo 6 rano jak ide do pracy a dzis zjaxlam dopiero kolo 8 a wczesniej mi bylo az niedobrze nie wiem czy z glodu czy z tego butczenia brzucha bo bylam jak balon... chyba ze to zgazowany brzuch
Kiedys mialam refluks lata bralam tabletki jak mialam ssanie w zoladku to bieg do kibelka i panoramiks i tak pare lat. Pewnego dnia odstawilam tabletki rozwiodlam sie i po refluksie nie bylo sladu Laughing Very Happy natomiast odruch wymiotny na pewne rzeczy mi zostal np kawe... a mialam bardzo duza nadkwasote zoladka a nie czulam jej lata i dzis znow czulam jak mnie kwasy zalewaja rano. Eh... co mam zrobic kontynuowac czy przerwac?


Doradzcie prosze Smile


Mdesigner85,
Ja osobiście polecam Ci BARDO tą dietę, ale radzę zacząc od początku, przygotować sie dobrze merytorycznie,poczytać, posłuchać kilka razy wykładów dr Dąbrowskiej, nie tworzyc wlsnej wersji i modyfikacji diety-postu tylko dokładnie jak ona przebadała i zaleca Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mdesigner85




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:53, 27 Lut 2016    Temat postu:

Mari tralala napisał:
jedziesz dalej:) jak zjesz coś wykraczającego to od razu poszujesz że wyszłaś z postu...
Mi dwa razy się tak zdarzyło że ktoś chciał mi zrobić przyjemność i zrobił mi coś do jedzenia... mimo że powatarzałam tysiąc razy co mogę i dlaczego... to raz było masło i pestki słnecznika.. a raz kapusta na słodko w cukrze brązowym. i np wtedy raz 2 tygodnie a później prawie trzy przerwane odżywianie wewnętrzne, miały wtedy być co najmniej 4 tyg.... łzy w oczach ale nic nikomu nie mówiłam, wychodziłam łagodnie żeby sobie nie zaszkodzić. Teraz sama robie sobie jedzenie i nikomu nie ufam Smile


Ok to trwam dalej... ale mam nerwe na to wszystko... buziaki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gahan




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:04, 27 Lut 2016    Temat postu:

Hej Smile

13 dzień

dziś miałam sporo pracy i nabiegałam się po schodach - to moje "ciepłe" kolano zdecydowanie mi dokuczało przy schodzeniu i podnoszeniu się z kucania do pionu.
Z pozytywów : pracowałam intensywnie fizycznie przez kilka godzin i miałam siłę ! I nie byłam głodna Smile Tylko to kolano dokuczało. Jestem zaskoczona, bo ostatnie kilka tygodni urlopowałam i ograniczałam się do małych spacerów . Jedynie mogę mieć zakwasy .
Jutro mija pełne 2 tyg. postu i raczej będę ciągnęła dalej.

Upichciłam dzisiaj kapustę, która mi bardzo smakowała, więc podzielę się przepisem:

szatkujemy białą kapustę, lekko solimy,wyciskamy dłonią,żeby puściła sok; dusimy we własnym soku, jakby go było mało można dodać 2-3 łyżki wody. Można dodać kminek, ja miałam suszony koperek. Gdy kapusta będzie prawie miękka dodać trochę pomidorów z puszki wraz sosem lub łyżeczkę przecieru pomidorowego. Dodajemy ostrożnie,żeby kapusta nie była zbyt kwaśna. I dalej dusimy,aż woda całkowicie odparuje. Na koniec osobno dusimy cebulkę z czosnkiem, starałam się,żeby również woda całkowicie odparowała i cebulka się lekko "przyrumieniła" -wtedy dostaje fajnego aromatu; i całość do kapusty. Potrawa powinna być słodko kwaśna. Mnie bardzo smakowała; dołożyłam bym jeszcze trochę jabłka, bo tak mi pasowało smakowo, ale już nie miałam.
Cos innego niż bigos. Smacznego
Smile

A na jutro planuję cukinie zapiekane w piekarniku:

duszę cebulkę i czosnek,trochę miąższu z przekrojonych cukinii , dodaję pomidory z puszki, odparowuję,aż zrobi się gęsta masa -sos. I wszystko pakuję na lekko osolone cukinie, przekrojone wzdłuż na łódeczki. Do piekarnika na 180st. Aha .. i zioła oczywiście, do smaku Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gahan dnia Sob 18:09, 27 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
juliette




Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Sob 18:43, 27 Lut 2016    Temat postu:

Ja też gdzieś czytałam ,że kiszonki przy candidzie nie bardzo ale jadę w/g dr. Ewy więc się trzymam tych zasad, zresztą myślę że one solidnie przegłodzone, raczę je jeszcze na dobranoc czosnkiem Very Happy
Moja ostatnia dieta + regularne posty dałyby sobie być może radę z grzybami ale gubiły mnie słodkie dania z których dzięki postowi chce się wyleczyć...
Ja też jestem zwolenniczką restrykcyjnego przestrzegania i nie biorę do ust niczego co nie wolno, może odrobinę pomarańczy do soków lub melona , ale i tak pilnuje i robię osobno soki dla siebie a osobno dla reszty żeby z jabłkami np nie przesadzić i z racji picia soków jabłek już nie jem, więcej na surowo i nawet jak mi coś smakuje to tylko do ulgi w żołądku.
Poza tym dziś 18 dzień , przejadają mi się jarzyny, nie bardzo nic smakuje, wczoraj na drodze krzyżowej czułam się jakbym była sama do krzyża przybita, zimny kościół zamieniał mnie w sopel lodu. Trochę ciężej mi idzie może to niska waga- 49,5 kg ale tak sobie policzyłam , chciałabym 26 dni wytrzymać .I bardzo chciałabym przypilnować właściwego , powolnego wyjścia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mdesigner85




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:18, 27 Lut 2016    Temat postu:

Opadl mi troche zapal... bo chyba znowu mi torbiel wylazla na jajniku. Nic bardziej by mnie nie uradowalo tylko by organizm to cholerstwo pozarl zywcem... i dodatkowo mam pryszczy jak u nastolatki wychodza nawet tam gdzie ich nigdy nie bylo. To chyba z kiszonek. Dermatolog mnie ostrzegala... mam nadzieje ze nie bede musiala kroci potem znow na dermatoliga wydawac. Jakas dziewczyna na innym forum pisala ze jej te pryszcze nie zniknely i i meczy sie teraz by sie ich pozbyc...Odczuwam dzis glod ale taki slaby ale wystarczy mi sok i mija. Moze jednak nie wyszlam z diety. Marta ja robie posilki z rzeczy dozwolonych ale to co podaje davrowska to tylko przyklady sama nawykladzie mowila ze mozna wynyslac i urozmaicac. Ja zyje w biegu nie mam jak trzymac sie sztywnych regul np dlugo uczylam organizm jedzenia czesto a malo i nie da sie teraz nagle jesc syto 3 razy dziennie bo mam obkurczony zoladek Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o diecie warzywno - owocowej Strona Główna -> Moje zmagania z dietą Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 22 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin