Forum Forum o diecie warzywno - owocowej Strona Główna Forum o diecie warzywno - owocowej
Dieta warzywno - owocowa, wczasy z dietą, opinie, świadectwa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Drugie podejście
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o diecie warzywno - owocowej Strona Główna -> Moje zmagania z dietą
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalina




Dołączył: 11 Sty 2016
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:38, 16 Lis 2016    Temat postu:

5 dzień wychodzenia

wychodzę, wychodzę i wyjść nie mogę Smile
warzywa owoce - tak, olej i pestki tak, cała reszta mi nie smakuje.
Nie złapałam też jeszcze głodu, jadam tak koło 900 kcal i to tylko dzięki olejowi lnianemu i orzechom, bo z surowizny wychodzi malutko.
Za to czuję się po prostu doskonale, mózg wypoczęty, humor świetny, siły mam i plucha w spacerach mi kompletnie nie przeszkadza - jednym słowem super.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mari tralala




Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:26, 17 Lis 2016    Temat postu:

suuuuper:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalina




Dołączył: 11 Sty 2016
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:45, 29 Lis 2016    Temat postu:

Troszkę minęło czasu, więc wpisuję, co słychać.
Jem wszystko z mocnym ograniczeniem pieczywa, jaj i praktycznie nie jadam słodyczy. Okropnie muli mnie cukier i wszystko, co słodkie.
Czuję się nadal dobrze, miałam już 2 migreny, które przeszłam całkowicie bez leków.
Codziennie rano popijam koktajl z jarmużu i owoców/warzyw, jakie wpadną mi w ręce. Najadam się zdecydowanie mniejszymi ilościami potraw, więc waga ładnie stoi.
Do zobaczenia wiosną?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mari tralala




Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:23, 02 Sty 2017    Temat postu:

do zobaczenia:) co słychać??

zagląda tu ktoś ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gahan




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:13, 13 Sty 2017    Temat postu:

Hej, po cichutku tu sobie czytam... i myślę o drugim podejściu Smile

Pierwszą, 4-tyg. post przeszłam wiosną 2016r., obiecałam sobie, że zrobię powtórkę koło września, kiedy sporo świeżych warzywek i w miarę ciepło. Oczywiście nic z tego nie wyszło, bo jakieś wyjazdy górskie, imprezy, urodziny ...
Niestety, po świętach wróciłam na całego do starej wagi i nie czuję się z tym dobrze. Wróciłam do słodyczy i kawy:(
Ale mam wyciskarkę ślimakową do soków, z czego bardzo się cieszę i będę korzystała z porannych soczków Wink
Dziś sobie ustawiłam post- tylko kasza jaglana i sporo wody i odrobina chleba. Jestem osłabiona i "trzęsąca" , to trzustka woła o cukier.

Mam nadzieję,że niedługo tu zawitam z moimi relacjami postowymi, pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mari tralala




Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:59, 27 Sty 2017    Temat postu:

zapraszamy:)))
dawaj ze mną na taką krótką w czasie postu-10 przypominjka w lutym pod koniec tez zrobie i w marcu , ja po świętach robię kolejne 6 tygodni

Staram się raz w tygodniu pościć cały dzień czasem robię parę dni do godziny 16 i jets ok:)



Ściskam<3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
milenol




Dołączył: 06 Lut 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 17:53, 06 Lut 2017    Temat postu:

ja jadam max do godz 18 Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mari tralala




Dołączył: 20 Lut 2016
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:52, 09 Lut 2017    Temat postu:

super też sie staram jesc do 19-20 tak 4 godziny przed spaniem;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pac




Dołączył: 13 Lut 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:50, 13 Lut 2017    Temat postu:

ja staram się jesc regularnie jednak nie jestem w stanie stosować głodówek nawet jednodniowych. poza tym ostatni posilek jem 2-3h przed snem, wiec skoro ktos inny spożywa o 18 ostatni swoj posiłek to albo chodzi wczesnie spac, albo chodzi spac glodny co jest niezdrowe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalina




Dołączył: 11 Sty 2016
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:26, 11 Mar 2017    Temat postu: Wiosena powtórka

Jak obiecałam sobie, tak dotrzymałam:) Trochę zeszło mi tym razem ze startem, ale wreszcie zaczęłam. Pierwszy dzień tradycyjne z bólem głowy, drugi już całkiem fajny, choć głód odczuwam. Jeszcze nie wiem, czy zrobię 3 czy 4 tygodnie, zobaczę jak będzie szło.
Organizm już tęsknił do tego postu, więc mam nadzieję, że przejdę lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gahan




Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:28, 12 Mar 2017    Temat postu:

Powodzenia Smile
Ja "układam" moją głowę Rolling Eyes , mam zamiar zrobić kolejne podejście, ale jakoś mi trudno.
Życzę krótkich kryxysów ozdrowieńczych , sporo energii i zdrowia Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalina




Dołączył: 11 Sty 2016
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:58, 14 Mar 2017    Temat postu:

Hej Gahan, kiedy, jak nie teraz?Smile

U mnie tym razem idzie słabo, może dlatego że zaczęłam podczas przeziębienia? Ciągle czuję głód, choć to już 5-ty dzień.
Warzywa smakują, trochę eksperymentuję z przyprawami. Jem surowiznę, gotować mi się zupełnie nie chce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
juliette




Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Wto 18:44, 14 Mar 2017    Temat postu:

Witam Kalina i innych zwolenników diety Smile
Rok temu w Wielkim Poście pociągnęłam 25 dni, dla mnie to dużo , bo poszczę regularnie 2 x w tygodniu waga zjechała wtedy do 48 kg i było mi już ciężko .W lato też byla tygodniówka .
Teraz obiecałam sobie tydzień z powolnym wychodzeniem , właśnie mam 2-gi dzień wychodzenia .
I mogę stwierdzić ,że każdy kolejny post jest chyba latwiejszy, nawet nie dlatego że mniej dotkliwy, co organizm zna fazy, ograniczenia i szybko się przestawia. Jeśli chodzi o kryzysy, to praktycznie ich nie było, robiłam lewatywy z kawy, 7 dzień jakby przełom kwasiczny był , za to super sen, bo wcześniej walczyłam z bezsennością .
No i koncentracja tym razem na medal. U mnie królują soki, trochę surowizny i już mało co więcej . Do tego od dłuższego czasu piję regularnie czystek+ inne zioła, w post dołożyłam taką mieszankę 7x7 .
Mnie najbardziej gubi słodki smak i domowe pieczenie- na ta chwilę totalnie mnie nie ciągnie.
Pamiętam że zawsze miałam problem z wychodzeniem , bo za szybko za duzo naraz mieszałam i czułam się ociężale, bolał żołądek. Teraz przez cały Wielki Post zamierzam odstawić slodycze i mięso, zioła kontynuuję , soki też .

Generalnie po poście rok temu strasznie poleciały mi włosy, dziś nie mam nawet połowy tego co było , odwiedziłam od trychologów po kardiologów, stos badań. wszystko w porządku, a włosy wciąż lecą tylko trochę mniej ....Czy u kogoś był problem z włosami ?
Aha i rok temu miałam oblożony język na czarno- teraz czyściutko Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalina




Dołączył: 11 Sty 2016
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:47, 16 Mar 2017    Temat postu:

Hej Juliette. Ja miałam problem z włosami po pierwszej głodówce 6tygodniowej. Sypały się garściami, ale potem przeszło i odrosły. Sprawdzałaś tarczycę? Ona czasem daje takie efekty.

Ja dziś kończę pierwszy tydzień. Trzecia głodówka, więc porównanie mam. Tym razem długo przestawiał się organizm, ale już jest ok. Jem surowiznę i pierwszy raz w głodówkach ogórki kiszone, czosnek i cebulę. Wcześniej bolał mnie po nich żołądek, teraz wchodzą, że hej;) Używam więcej przypraw ostrych, sporo kurkumy, czarnuszki i chilli. Dostałam od sąsiadów świeży sok z brzozy, więc popijam zieleninę naturą Smile

Rodzina się przyzwyczaiła i tym razem już nie marudzą, czasem mi podjadają zielsko;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalina




Dołączył: 11 Sty 2016
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:49, 27 Mar 2017    Temat postu: drugi tydzień

Drugi tydzień spędziłam na walce z przeziębieniem. Chyba to nie kryzys, tylko po prostu zaraziłam się od dziecka. Katar i ból gardła, więc do głodówki dodałam duże dawki wit c w proszku i w końcu przeszło.

Teraz ciągnę trzeci tydzień, jest lekko i całkiem przyjemnie. Widzę, że zdecydowanie poprawił mi się wzrok zmęczony zimą i pracą przy ekranie. Jem malutko, raczej surowe. Z gotowanych tylko buraki z dodatkiem rukoli, polane sokiem z pomarańczy - pyszna sałatka, polecam. W tej głodówce prawie nie używam owoców - pomelo już nie ma dobrych, grapefruity nadal na liście zakazanej, a po jabłkach uruchamia mi się głód.
Mam dużo energii, lubię ten etap Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o diecie warzywno - owocowej Strona Główna -> Moje zmagania z dietą Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin