Forum o diecie warzywno - owocowej

Kamii · Wysłany: Sob 19:54, 12 Mar 2016 Temat postu:

Kalina

mam tak że zjem coś tam na obiad, po objedzie czuje się jak bym zgrzeszyła że za dużo i w ogóle.... ale jak pomyśle na spokojnie to wcale tak dużo nie zjadłam tylko uczucie sytości jest niemiłe i wzbudza wątpliwości.
Dziś robiłam domowa pizze - ledwo zmieściłam mały kawałek .
Generalnie teraz moje żywienie od pon- piątku( dni pracujące) wygląda następująco :
Do 12:00 jem tylko surowe owoce lub warzywa .
O 12:00 3 kromeczki pieczywa chrupkiego ( nie lekkie ) takie

robię sobie sama pasty ze strączków lub kasz
które jem z tym właśnie pieczywem + ogórek, pomidor lub inne warzywko.
Później jak czuje głód jem owoce i lub warzywa surowe, potem o 17:00 -18:00 jem posiłek w domu który często jest kolacją .
W ostatnim tygodniu zdarzyło mi się poczęstować to czekoladką to ciastkiem i to kilka razy.
Nie łączę nabiału z produktami zbożowymi.

Mam wrażenie że gdybym nie pozwoliła sobie na poczęstunki lub delikatniej dobrała dietę ( bo jadłam nawet smażone) mogłabym schudnąć jeszcze z 1- 2kg z powodzeniem .

Pozdrawiam Razz

Kalina · Wysłany: Sob 20:22, 12 Mar 2016 Temat postu:

Ja nie lubię pieczywa chrupkiego. Jem teraz prawie codziennie bułkę żytnią z lokalnej piekarni z masłem i kopką kiełków - delektuję się każdym kęsem. Kaloryczność dobijam czasem do 1500, ale tylko dzięki olejowi lnianemu.
Obiad wygląda tak, że do wielkiej miski warzyw różnych dodaję coś - kawałek ryby, owoce morza, jaja, coś z sera, czy kawałek mięsa. Warzywa stały się podstawą obiadu a nie dodatkiem.

Kamii · Wysłany: Nie 17:40, 13 Mar 2016 Temat postu:

Dziś upiekłam własny chleb żytni z ziarnami słonecznika i ziarnami z dyni .
Pierwszy mój chleb życiu i się udał Smile

Kalina · Wysłany: Wto 13:01, 15 Mar 2016 Temat postu:

Pierwszy dzień głodówki przypominającej za mną. Rany, jak ja wytrzymałam 6 tygodni? Smile

Zimno trzęsło, głowa bolała.
Zrobiłam na zakładkę - zaczęłam w poniedziałek w południe i skończyłam dziś, nerwowo patrząc na zegarek, czy już można jeść Smile

Tak jest łatwiej, niż robiąc cały dzień od rana do wieczora.

Kamii · Wysłany: Czw 16:49, 17 Mar 2016 Temat postu:

Dziś mam dzień przypominajki - daje radę bez sensacji Smile

Kalina · Wysłany: Sob 7:23, 19 Mar 2016 Temat postu:

Twardzielka z Ciebie:)
Ja się cieszę ze znacznego ograniczenia apetytu po głodówce, jadam 1500-1600 kcal, świetnie się czuję, wagi nie przybywa, byle przeżyć święta;)

Kamii · Wysłany: Sob 20:39, 19 Mar 2016 Temat postu:

U mnie również wagi nie przybywa , nawet ostatnio ubyło, ale i tak mam jakoś tak że różnica między jednym dniem a drugi to nawet 1 kg +/-
Niestety miałam okropną migrenę 3 a nawet prawie 4 dniową przed miesiączką co na poście nie miało miejsca - dziś bóle ustąpiły. Pierwsze bóle migreny miałam na dzień przed przypominajką i miałam nadzieje że ból ustąpi w dniu przypominajki , natomiast kolejnego dnia ból nie pozwalał mi spać a w dzień nie potrafiłam myśleć - skończyło się wczoraj na prochach i to mocnych w nocy a w dzień kolejny jeszcze mocniejszy i nic nie pomogło. Dziś od rana byłam osłabiona i niskie ciśnienie i pierwszy raz wypiłam lekką kawe od czasów przed postu i poczułam się lepiej .
Trochę jestem zła bo takiej migreny nie miałam od niepamiętnych czasów.
Pisałam 17 tego że bez sensacji bo generalnie jeszcze nie było jeszcze aż tak źle.
Jednak bólu migreny nie wiąże z przypominajką tylko z miesiączką . W środę robię znów przypominajkę.

pytonss · Wysłany: Nie 9:42, 20 Mar 2016 Temat postu:

Cześć - w najbliższą środę 42 dzień, kończę post. Kompletnie nie wiem jak zabrać się za wychodzenie, potrzebuję porady, co i w jakiej kolejności w pierwszym/drugim tygodniu włączać, czy można pierwszego/drugiego dnia włączyć pieczywo razowe, jaja, mleko do kawy, jogurt naturalny którym zamierzam okraszać pestki, czy ryby w puszce które uwielbiałem (pomidor, olej (odsączone)) są ok? kiedy mięso drobiowe (filet smażony na patelni) jako dodatek do sałaty?

PS. Czy poszczenie co piątek o chlebie i wodzie jest ok?

Będę wdzięczny za pomoc w uzyskaniu odpowiedzi na powyższe zagadnienia a może Komuś uda się poszerzyć tą wiedzę bardziej, szczególnie przydatna ta część wiedzy oparta w doświadczeniu.

wielkie dzięki

Kamii · Wysłany: Nie 11:33, 20 Mar 2016 Temat postu:

Podaje link- pdf do pobrania z FB z grupy .
Może okazać się że trzeba być członkiem grupy by to pobrać to polecam dołączyć.
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam

pytonss · Wysłany: Nie 12:01, 20 Mar 2016 Temat postu:

Kamii · Wysłany: Nie 13:27, 20 Mar 2016 Temat postu:

Ja kupowałam mrożone i kupowałam też na patelnie mrożonki . Patrz na opakowaniu czy nie zawierają wstępnego smażenia tak jak to bywa w przypadku frytek które zawierają w sobie olej.

pytonss · Wysłany: Nie 13:49, 20 Mar 2016 Temat postu:

[quote="Kamii"]Ja kupowałam mrożone i kupowałam też na patelnie mrożonki . Patrz na opakowaniu czy nie zawierają wstępnego smażenia tak jak to bywa w przypadku frytek które zawierają w sobie olej.[/Quinn uote]
Dlaczego nie mogą zawierać oleju skoro w etapie wyjścia jest dozwolony?

Kamii · Wysłany: Nie 15:09, 20 Mar 2016 Temat postu:

Ja oleje wdrożyłam pod koniec 1 tygodnia .Ale faktycznie nie ma znaczenia -masz racje Smile

pytonss · Wysłany: Nie 17:47, 20 Mar 2016 Temat postu:

"II tydzień po zakończonym poście Wprowadzamy kasze i produkty pełnoziarniste" - czy to oznacza że pieczywo wdrażamy w II tygodnu?

juliette · Wysłany: Nie 21:12, 20 Mar 2016 Temat postu:

No jeszcze ja dołączę do wychodzących Smile

Chociaż dwa tygodnie już za mną i tylko 25 dni postu, ale moim zdaniem dla mnie wystarczająco. Głodna nie chodzę ale jeszcze nie wszystko wdrożyłam, przede wszystkim mięso i słodycze jeszcze , poza tym jak reszta w dalszym ciągu preferuje warzywa i dużo soków, do tego prosta forma. Jedyne co zdarza mi się przesadzić to tzw mieszanka studencka własnej roboty, którą mogę jeść bez końca- bardzo mi smakuje całkowicie zastępując słodycze : orzechy wszystkie możliwe, migdały, żurawina, suszona śliwka, otręby itp. Chociaż sam daktyl za słodki Smile

Podejrzewałam u siebie candidę i nie wiem czy to od tego ale jelita dziwnie mi funkcjonują, mam dużo gazów, kłucia po lewej stronie pod żołądkiem ( trzustka? ) bóle w okolicach nerek i znów mocno drętwieją mi w nocy ręce, do tego zawroty głowy zwłaszcza przy schylaniu lub pozycji leżącej- takie objawy miała przed postem, więc może coś się leczy, wychodzi ?
Może coś z krążeniem nie tak , bo ciśnienie zawsze miałam bardzo niskie, teraz jeszcze nie mierzyłam. Przy okazji jakie badania zalecacie po poście poza standartową morfologią ?
Tak poza tym czuje się świetnie z postu jestem bardzo zadowolona, skończyłam z wagą 49 kg, poszła nieco w dół teraz troszkę do góry ale się trzyma . Sen mega mocny, brak problemów z zasypianiem i więcej cierpliwości, spokoju i dystansu Very Happy

pytnoss najlepiej wprowadzaj powoli i w jak najprostszej wersji, czyli odpuść sobie konserwy i obserwuj siebie .
Posty o chlebie jak najbardziej polecam ja poszczę w środy i piątki .